Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pomerol
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 1:05, 06 Sty 2010 Temat postu: Jak rozkręcić powyżej 10K? |
|
|
Witam serdecznie,
Dla niektórych być może dziwne pytanie jak rozkręcić powerball'a powyżej 10 tysięcy i więcej bo przychodzi im to z łatwością.
Mnie to się udało dopiero kilka razy. Mam powerballa od dwóch tygodni, ćwiczyłem codziennie z przerwami ;-)
Jaka jest technika żeby osiągnąć np 12 czy 13 tysięcy?
Czy stosujecie powolne rozkręcanie z delikatnym uściskiem na początku by w miarę wzrostu prędkości mocniej trzymać i szybko przechodzić na wysokie obroty?
Jakie wykonywać obroty? Samym nadgarstkiem? Mniejsze, większe? Kółka czy tylko jakby wokół własnej osi PB?
Mam nadzieję, że choć 1 Specjalista mi odpowie i podsunie jakieś wskazówki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bart
13,5k
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:07, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Witaj
Podstawą do lepszych osiągów w powerballu jest rozgrzewka (jak w każdym ćwiczeniu). Nie jest to żadna odkrywcza myśl ale jeśli przed "kręceniem maksów" poświęcisz czas np. na ćwiczenia na indeks siły 30s ze dwa razy oraz po takim przygotowaniu spróbujesz 90s indeks siły to jestem przekonany, że 12 tysięcy pokonasz bezproblemowo. Oczywiście pamiętaj żeby ćwiczenia wykonywać na obie ręce. Nie zapominaj także o odpoczynku pomiędzy seriami ćwiczeń. Natomiast ja wykorzystuję powerballa już ponad dwa lata więc może specjalista nie jestem ale znawcą tematu z pewnością tak. Jak masz pytania to śmiało pytaj.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pomerol
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:04, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź
Niby tak banalnie stwierdzenie o tej rozgrzewce a jednak! Bardzo pomocna uwaga bo gdzieś przez ten czas ćwiczeń się to u mnie rozmyło...
Nauczyłem się już rozkręcać bez sznureczka, spróbuję teraz z rozgrzewką i ćwiczeniem na indeksie
A jak z techniką? Jak wchodzić na te większe obroty? W krótkim czasie czy stopniowo wolniej? Ruch samego nadgarskta prawo-lewo samej dłoni?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bart
13,5k
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:02, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nauka kręcenia wysokich obrotów na powerballu to przede wszystkich synchronizacja ręki i umysłu (może to brzmi śmiesznie) ale po prostu Twoja ręka musi "nauczyć się" obsługi takiego szybkoobrotowego narzędzia i w rytm tego muszą następować skurcze mięśni które muszą; w jakimś sensie; nadążyć za tymi obrotami. Oczywiście każdy ma swoją technikę która wypracowuje. Jeśli chodzi o kierunek obrotu powerballem to większość komentujących na forach międzynarodowych kręcą z reguły na zewnątrz ręką ja natomiast kręcę do wewnątrz. Co do techniki kręcenia na maksa najczęstszą jest rozpędzanie jedną ręką powerballa do prędkości "początkowej", przełożenie do drugiej ręki i maksymalny "spin" (na początku dłoń zakreśla koła większe a im szybciej tym ruch kolisty dłoni jest mniejszy). Z reguły wygląda to tak, że na samym początku kręci się całą ręką a dochodząc do prędkości powyżej 13000, 13500 pracuje sama dłoń. Oglądając swój rekord powyżej 14tys. widziałem, że pracuje u mnie tylko dłoń a pozostała część ręki także ale w minimalnym zakresie ruchów. Aby osiągnąć duże obroty należy nauczyć się szybkich i małych ruchów. Co do powolnego rozkręcania na maksa powoduje, że energia którą mógłbyś zużyć w trakcie krótkiego i mocnego kręcenia rozkłada się na dłuższy czas; ręka ulega zmęczeniu; i nie otrzymasz takiego rekordu jaki mógłbyś otrzymać w trakcie krótkiego lecz intensywnego kręcenia. Oczywiście u każdego może to inaczej przebiegać więc jak masz inną technikę to nie oznacza, że jest źle wręcz przeciwnie każda ręka inaczej dostosowuje się do obciążenia i obrotów.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
qbanez
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zgorzelec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:28, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Bart - świetny post. Szacun. Gratuluję zacnego wyniku 14k, mi się nie udało tego osiągnąć niestety jeszcze. A co do techniki jaką opisujesz to mam podobną i wyznaję takie same zasady jak i Ty - chociaż ja sam do tego doszedłem(Ty pewnie też sam).
Od siebie dodam tylko, że bardzo istotną rzeczą - bardziej niż myślałem - jest chwyt - czyli to jak trzymamy powerballa. Dobry chwyt i wygodne trzumanie to duża część sukcesu. Jeśli o mnie chodzi to trzymam dość nietypowo, bo kciuka mam na dole, bardzo blisko otworu z pędzącą kulą - mniej niż milimetr od rotora, czasem nawet lekko się otrze o mój kciuk. To dla mnie cholernie wygodny chwyt.
Przepis na sukces? Przede wszystkim - ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Praktyka czyni mistrza!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez qbanez dnia Pon 12:32, 18 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pomerol
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:03, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ćwiczę ćwiczę, już mi nawet się odciski na dłoniach zrobiły w miejscu gdzie dotykam licznika :P Zbliżyłem się do 11k ;-)
Zauważyłem na filmikach że Akis, trzyma PB tak jakby bokiem, palce hyba ma wzdłuż tej silikonowej opaski...
tylko jak ustawić wtedy kciuk?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bart
13,5k
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:36, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pomerol - gratuluję wyników i z pewnością 12000 na dniach pobijesz. Odciski to niestety nieodzowny element powerball'a; przynajmniej na początku. Ręcę z czasem stają odporne; na szczęście problemu z odciskami już nie mam. Pamiętaj o odpoczynku. Ja niestety przekonałem się co to ból i zakwasy w przedramionach; ale da się przeżyć :wink: ; ponieważ na początku trening z powerballem trwał do całkowitej utraty sił. Co do uchwytu to proponuję abyś nie wzorował się na Akisie. Jest on mistrzem powerballa ale tak jak pisałem Twoja ręka sama dostosowuje się do obciążeń, które generuje powerball i sam wybierasz jaki uchwyt jest najbardziej komfortowy w kręceniu. Oczywiście jak najbardziej warto podejrzeć techniki i uchwyty, i popróbować.
qbanez - Dzięki za dobre słowa. Niestety aby pobić 14k zajęło mi to 2 lata więc postęp miałem niewielki, a do tej pory udało mi się to tylko dwa razy. Z reguły w "sesji" powerballowej osiągam wyniki 13500 - 13800, więc czekam na "hot mode"; jak to piszą na forum powerballs; i wtedy może uda się pobić stary rekord. Co do technik kręcenia to podglądałem techniki innych ale i tak na końcu kręciłem po swojemu, więc można powiedzieć, że do dzisiejszej techniki doszedłem sam. Obecnie powerball służy mi jako bardzo dobre narzędzie treningowe do rozgrzewki. Przed ćwiczeniami rąk zawsze 10-20 minut poświęcam na pracę z powerballem. Stabilny uchwyt wyćwiczyłem z metalowym powerballem 350Hz, który jest większy i cięższy niż plastikowy. Co do przytarć o rotor to gdy palec zbytnio zbliży się do plastikowego rotora i przytrę palce to właściwie "mały pikuś", ale jak to samo zdarzy się w metalowym to :shock: Jedno wielkie auć .
W sumie o samym powerballu można by napisać małą książkę, więc jeśli będą pytania o technikę kręcenia, konserwacji i naprawy powerballa to z pewnością pomogę.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez bart dnia Pon 17:57, 18 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Langren
12k
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:54, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
bart- wow dwa lata? nie wiem czy to dużo czy mało bo jeszcze sam nie go używałem (coś się sklep spóźnia z przesyłką) ale z tego co się dowiedziałem wymaga długiego czasu i treningu żeby do takich wyników dochodzić. Tak więc gratuluje
Mam pytanie czy aby rozkręcać kule do takich prędkości trzeba być pakerem podobnie jak ten rekordzista bo ja jestem strasznie szczupły, czy może odpowiednia technika i wyćwiczenie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bart
13,5k
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:11, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Witaj Langren
Żeby osiągać bardzo dobre wyniki nie trzeba być "pakerem". Spotkałem się z takimi przypadkami (na forum powerballs), że szczupli 15, 16 - latkowie dawali 14k i 15k. Według mnie sukces w wynikach to mocny nadgarstek i chwyt. Akis, który jest pierwszy w rankingu, rzeczywiście jest zbudowany ale wynika to tylko z tego, że uprawia zawodowo sport.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez bart dnia Pon 18:12, 18 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Langren
12k
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:44, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
No to chyba nie pozostaje nic jak tylko kręcić i kręcić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
barmac
Dołączył: 19 Sty 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:50, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Witam
Zauważyłem, że w moim przypadku najlepsze efekty osiągam trzymając pb tak iż gumowa opaska mieści się na środku ostatniego stawu każdego palca, więc jest sporo odsunięty od środkowej części dłoni, należy dodać iż w ten właśnie sposób drugiego dnia po zakupie osiągnąłem wynik ponad 12K. Niestety teraz wiem, że za wiele chciałem na początek i skończyło się to lekkim zwichnięciem nadgarstka prawej ręki. Pozostało mi ćwiczyć tylko lewą, mam nadzieję, żę nie potrwa to długo.
Pozdrawiam
ps. uważajcie na nadgarstki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bart
13,5k
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:00, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ładnie, już w drugim dniu 12k. Mocny start.
Pamiętaj; przed kręceniem maksów; o rozgrzewce, wtedy unikniesz kontuzji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
qbanez
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zgorzelec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:40, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja tam w drugim dniu może 10k osiągnąłem i to było dla mnie i tak mega wiele!
Zanim przekroczyłem 12tysi to minął dobry tydzień, jak nie dwa nawet. Dla mnie to nie było takie proste. Teraz miałem parę miesięcy przerwy w kręceniu i po powrocie odrazu 11500, ale zanim 12 zrobiłem po tej przerwie to minęło ponad dwa tygodnie znów. Moja życiówka wydaje się teraz cholernie odległa, bo na dzień dzisiejszy po dobrej rozgrzewce osiągam 12200 - więcej nie daję rady, chociaż postępy chyba nieznaczne są. Jeśli się myśli przede wszystkim o biciu rekordów to naprawdę trza mieć cierpliwość i dużo samozaparcia. Powodzenia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drapek
10,5k
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:38, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Witam, mam podobny problem. Powerballa posiadam od 1,5miesiąca. Po dwóch tygodniach już udało mi sie wykręcić około 11 000. Niestety później doznałem małej kontuzji nadgarstka- nie kręciłem wogóle powerballem przez 2dni. Od tego momentu nie mogę przekroczyć
9 000 obrotów. Niby wiem jaką techniką kręcić, ale przy większych prędkościach mój nadgarstek się `gubi`.
Proszę o pomoc. :roll:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Langren
12k
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:21, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Teoretycznie powinno się kręcić tak, że jak zaczyna się kręcić i rotor obraca się z małą prędkością ruchy nadgarstkiem powinny być wykonywane po okręgu a nie góra dół, bok i w tył :wink: nie za szybko bo zacznie stukać ani też nie za wolno bo w końcu się zatrzyma ale to już pewnie wiesz. Kluczem sukcesu jest zmniejszanie tego promienia a co za tym idzie zwiększenie obrotów rotora. Jest to trudne, sam wiem z doświadczenia ręka sama zaczyna wykonywać większe okręgi. Przy prędkościach 13k- 5k rpm ręka praktycznie tylko drga.
Drapek napisał: | Niby wiem jaką techniką kręcić, ale przy większych prędkościach mój nadgarstek się `gubi` |
Hmm moim zdaniem powinieneś kręcić prędkościami tzw. rehabilitacyjnymi przez jakiś czas a potem stopniowo zwiększać prędkość moim zdaniem. Skoro nadgarstek się gubi to nie zsynchronizowałeś ruchów nadgarstka z obracającym się rotorem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|