Jak długo ćwiczyć?

Langren

1. Więc tak jak w nazwie tematu, jest jakaś norma w ćwiczeniach z Powerballem? tzn chodzi mi o czas poświęcany dziennie na ćwiczenia tak żeby nie zaszkodziło a jedynie pomogło. Czy podzielić sobie to jakoś na serie w ciągu dnia po x minut? Jak wy to robicie?

2. Czy prędkości tzw. rehabilitacyjno-relaksujące są szkodliwe jeśli się dajmy na to kręci 3 godziny w ciągu dnia czy zaszkodzą? i nie mówię tu o super szybkich obrotach tylko tych właśnie wolnych.

3. No i analogicznie dla tych szybszych po 10.000 które są rekomendowane do ,,prawdziwego" treningu, jak to jest w przypadku tych właśnie?

Jeśli jest ktoś obeznany (może jakiś medyk na forum hehe) z tym zagadnieniem niech się podzieli wiedzą Wide grin

qbanez

Generalnie przede wszystkim chodzi tu o zdrowy rozsądek. Nie ma jednego złotego środka. Ćwiczysz na tyle na ile chcesz i sam potrzebujesz. Oczywiście na początku powoli coraz więcej, nie odrazu trzy godziny, a np. w pierwszy dzień 20 minut, później stopniowo zwiększasz czas np. po 5 minut więcej każdego dnia. Jak się przetrenujesz, jak masz zakwasy to rób przerwę aż nie przejdzie - jeśli trzeba to kilka dni - lepiej poczekać, niż wyzykować zdrowie. Mój rekord co do czasu kręcenia to własnie na początku - chyba w drugim tygodniu kręciłem dobre 5 godzin w ciągu całego dnia - to było na studiach, sesja, czekanie w korytarzach na wpisy i cały dzień nudów, więc kręciłem z kumplami - wówczas się przetrenowałem i dobry tydzień przerwy, a po tygodniu oczywiście niezły spadek sprawnośći mej - więc nie warto przesadzać. Tym bardziej przesadzać tak znacznie. Jeśli chodzi o prędkość jak ja to nazywam wytrzymałościową - czyli np. 6k rpm przez dłuższy czas nonstop to moim zdaniem po prostu kręć aż się nie zmęczysz. Ja stosuję jeszcze przybieżki - tak ja to nazywam. Czyli kręcę sobie 6k, ale co jakiś czas przypierniczam na chwilę dużą prędkość - około 11k i wracam do tej 6 k i sobie spokojnie kręcę - fajnie można sobie wyrobić kondycję nadgarstka i chwyt w ręce. Po 20 minutach takiego treningu łapa tak przyjemnie pobolewa - czuć że to działa! Happy

Sam sobie rozsądnie i indywidualnie dobieraj czas i sposób treningu. Tu nie ma gotowych przepisów jak w książce kucharskiej. Totalne free i to mi się właśnie bardzo podoba - każdy ma swój sposób i swoją inną drogę do celu Happy

Powodzenia!

Tom_GTP

Od siebie dodam własny ulubiony tryb ćwiczeń. Już co nieco napisałem w rankingu wraz z rezultatami ale postaram się rozwinąć i dobudować swój sposób na zdrowe bez bolesne treningi z P.B.

POCZĄTEK(około 10min):
A więc na samym początku warto od czasu do czasu choć można bez rozgrzewki i rozciągania ale jednak polecam bo przekłada się to na wyższe osiągi. Potem totalne czyli pierwszy tryb po sto na jednej i drugiej ręce na szybszych obrotach.
Odpoczynek z 4min.

WERSJA Z METALEM: O ile ktoś ma, warto na progres dwa razy wybić maksa na lewej i prawej ręce i 4min odpoczynku.

WŁAŚCIWA SESJA: Do piętnastu wybić jak tylko potraficie na maksa, a co cztery albo dwa wybicia mały odpoczynek do 3minut. Czyli jakieś pół godziny dziennie.

CZĘSTOTLIWOŚĆ
Żeby nie zrobić sobie krzywdy warto robić sesje co dwa dni a w między czasie robić tylko totalne. Do 5tys. maks dziennie na małych obrotach tzw. rechabilitacyjnynch. Po dwóch tygodniach dłuższy odpoczynek według uznania.

To tak krótko co i jak. Teraz tak ćwicze. Mój sprawdzony sposób. Piszcie jeśli coś nie dokońca nie rozumiecie albo chcecie dodać albo dodać swoje. Z chęcią porównam.

powerglob

Świetne info, ja mam niestety powerballa bez żadnego wyświetlacza
przed chwilą parędziesiąt minut potrenowałem, ale szukałem takiego wątku i znalazłem
chyba będę właśnie co dwa dni ćwiczył nadgarstki
Uważam, że jak z każdymi ćwiczeniami ważna będzie pewnie systematyczność, ale z zachowaniem odpoczynku odpowiedniego. Wytrzymałość nie jest cechą, która u każdego jest taka sama.

alfa

Wiadomo, na początku nadgarstek się męczy ale da się to wyrobić. Jakie wyniki wykręcasz swoją drogą? Wide grin